Cześć wszystkim czytającym! Dawno nie zaglądałam z powodu braku dostępu do kompa, przez remont długo trwający.
Jesienne nicmisięniechce dopadło z lekka, choć całkowicie się nie poddałam temu klimatowi. Ponoć na starość się dziecinnieje , a jakże! jak widać na moim przykładzie, zaczęłam szyć kokardki!
Takież one urocze, że nie mogłam nie spróbować posiadać choć jednej z nich.
A że znalazłam dwa wzorki, oba wypróbowałam i proszę !
Druga bardziej kokardowa kokardka :)
Kolorki mało jesienne za to cukierkowe!
Dziekuję za wizyty,komentarze, miłe słowa i zapraszam .