Pyk i kolejny post w dość krótkim czasie.
To tak na zapas, bo niedługo umilknę na jakieś dwa miesiące :)
Poczyniłam kolejną deseczkę w decoupage, kolorystycznie nie moje klimaty ale..ale cudowny motyw powoju na papierze ryżowym urzekł mnie totalnie.
Musiała się deseczka poczynić. Pierwszy raz użyłam patyny do postarzenia pracy, szkoda, że zakupiłam płynną, w paście lepiej się nakłada i trzyma powierzchni.
Na błędach człowiek się uczy, szkoda, że na swoich ale przez to lepiej je zapamięta..podobno ;)
Deseczka kolorystycznie cieniowana przez co miałam niemałe trudności w oddaniu rzeczywistych jej kolorów.
Prezentuję nowinkę...ta dam!
Teraz motyw z bliska:
Kielichy powoju błękitem i delikatnością kuszą........
Podziękowania za odwiedziny i miłe słowa .:)
Po prostu piękna...ach!!! Wpadłam szybko popodziwiać i lecę bo czeka mnie ognisko :) Pozdrawiam i miłej soboty!!!
OdpowiedzUsuńDzięki! Motyw powoju miły dla oka:)
UsuńRzeczywiście motyw piękny i też bym nie przeszła obojętnie czyniąc projekty w decu. A z nauką tak już niestety jest że często na swoich błędach właśnie człek się uczy. Mimo, że patyna nie taka jak powinna być deseczka pięknie się udała. Te cieniowania, wzór i w ogóle...cudna. Miłych wakacji :)) I już czekam na kolejne prace, bo uczennicą jesteś wzorową i pojętną i zadanie domowe masz wykonane na +6.
OdpowiedzUsuńMentorko ma, dzięki!
UsuńUwielbiam powoje, bo kojarzą mi się z dzieciństwem i najfajniejszymi wakacjami na wsi. Bardzo mi się podoba ta deseczka. Świetnie Ci idzie dekupażowanie :)
OdpowiedzUsuńMiłe słowa, dziękuję a powój jest urzekający w swej prostej urodzie.
OdpowiedzUsuńoooo nisamowite jak mgliste marzenia
OdpowiedzUsuńZa wizytę podziękowanie:) tak powój ranną mgłą spowity......
UsuńNiby człowiek uczy się na błędach ale i tak czasami zdarza mi się palnąć jakąś szyciową głupotę ;-) A praca/deseczka niezwykle klimatyczna...
OdpowiedzUsuńUściski :-*
Też prawda! Dzięki za wizytę i natchnień wielu:)
UsuńNatchnień wielu życzę:)
OdpowiedzUsuńSuper deseczka. Taka magiczna:)
OdpowiedzUsuńBo taki był zamiar magiczny. Dzięki za wizytę.
UsuńNooooo.....puchu marny jaki tam z Ciebie puch marny jak u mnie napisałaś. Piekne cienie już dawno takich nie widziałam.
OdpowiedzUsuńOooo, wdzięcznam ogromnie za tak miłe słowa:)
UsuńPiękna deseczka , uwielbiane kolory , mgliste , jak tajemnica .... kusząca taka.... jestem oczarowana :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń